annatext.serwis
Temat: Terapia
ja myslalam o tym,zeby byc psychologiem....moi znajomi czesto przychodza do mnie jak maja problemy,zartuja sobie,ze'zamawiaja u mnie termin,musza porozmawiac z psychologiem'ja sie swietnie maskuje i oni nie wiedza o moich problemach,im potrafie pomoc,doradzic,ale to takie zwykle klopoty nastolatkow,nie ma sie co porownywac z psychologiem:)tak tylko powiedzialam.Po prostu myslalam nad psychologia...ale stiwerdzilam,ze skoro sama ze soba mam problemy i jestem pierdolnieta to nie bede leczyc innych:)
Źródło: necrosa.nethit.pl/viewtopic.php?t=2982