annatext.serwis
Temat: Nadwrażliwość emocjonalna
O, widzę że nie jestem wyjątkiem W czasie ciąży byliśmy z mężem w kinie na "Makrokosmosie" i można powiedzieć, że tylko momentami nie płakałam Nie wiem ile kilogramów chusteczek zapłakałam i rękaw Jasia też - szczególnie ryczałam w momencie, gdy gęś wędrowna zostaje uwięziona w ropie, która wylała się do morza i tym samym zostaje oddzielona od stada ... po prostu czarna rozpacz ... i morze łez i nieco zdezorientowany małżonek, który cieszy się z faktu, żę oprócz nas na sali są jeszcze tylko dwie osoby I chyba mogę powiedzieć, że jeszcze trochę takiej nadmiernej tkliwości mi zostało ... Z okresu ciąży pozostało stwierdzenie Jasia, że nawet na " Nożowniku "...
Źródło: wege.dzieciak.pl/viewtopic.php?t=1903