annatext.serwis
Temat: Humor
..."juhuu!" i odjechał.
- Co pani zrobiła, że ten Indianin aż tak się zachowywał? - Zapytał zdziwiony mechanik.
Kobieta wzruszyła ramionami.
- Nic. Siedziałam za nim na koniu, objęłam go w pasie i trzymałam się z przodu łęku siodła, żeby nie spaść.
- Miła pani, Indianie jeżdżą na oklep.
Parka narzeczonych postanowiła trochę przez wakacje zarobić.
Pojechali z zakupionym wcześniej towarem nad morze.
Towarem były dmuchane materace do pływania oraz specjalne majtki, w których nie można było utonąć.
Po zakwaterowaniu się chłopak mówi...
- Ja wezmę część towaru i pójdę plażą w prawą stronę, a ty weź ile możesz i idź w lewo.
Pod wieczór spotykają się na kwaterze i chłopak z uśmiechem na twarzy oznajmia...
- Kochanie jak na początek to bomba! Znalazłem klientów na sześć materaców i dwadzieścia par majtek... co daje ponad dwie...
Źródło: bramaswiatow.pl/viewtopic.php?t=3971